środa, 10 października 2007

Historia klubu WR1

Prezesem klubu WR1 jest Sensei Kazimierz Borowiec, 2 Dan
Rozpoczął treningi KARATE pod okiem Thomasa Kucojanisa
w roku 1973. W latach 1980 - 1989 piastował funkcję prezesa
TKKF "Goliat". Od 1990 roku sprawował funkcję v-ce prezesa
do spraw wyszkolenia Śląskiego Klubu Karate "Goliat".
W 1994 zmienił styl na OYAMA KARATE i we wrześniu 1999
roku został Trenerem Śląskiego Klubu Karate WR1.




poniedziałek, 8 października 2007

Historia Oyama Karate

Twórcą Oyama Karate jest Wielki Mistrz Shigeru Oyama.
Ten największy z żyjących mistrzów knockdown karate w świecie,
w ciągu swojej 50-letniej kariery zasłynął m.in.: zwycięskimi
walkami ze 100 kolejnymi, czarnymi pasami, pokazami łamania

kantem dłoni stosów bloków lodowych, a także demonstracjami
chwytania w gołe dłonie klingi miecza samurajskiego w chwili
zadawanego cięcia. Soshu Shigeru Oyama (obecnie posiadacz 10 Dan)
przez lata zgłębiał tajniki różnych stylów karate, judo i boksu chińskiego.
Przez długi czas poznawał styl stworzony przez legendę wschodnich

sztuk walki - Masutatsu Oyama, nazwany przez niego kyokushin.
Soshu Oyama wychował wielu wspaniałych ekspertów karate, zawodników
zdobywających mistrzostwa świata i kontynentów. Wielu z nich obecnie
to liderzy największych światowych organizacji knockdown karate.

Po osiągnięciu wtajemniczenia na poziomie stopnia mistrzowskiego 8 DAN,
w 1983 roku odszedł z Międzynarodowej Organizacji Kyokushinkai i rozpoczął

tworzenie nowego stylu karate, nazwanego od jego nazwiska - Oyama Karate.
Nowo wykształcony styl zachował wiele elementów z Karate Kyokushinkai

(dzięki czemu zdarzają się turnieje gdzie walczą ze sobą zawodnicy z obu
szkół karate),ale też wiele zmieniło się w podstawowych założeniach.
Duży nacisk postawiono na lepszą, szybszą pracę nóg, szybsze przemieszczanie
się, zejścia z linii ciosów z kontratakiem i uprzedzanie uderzenia przeciwnika
wcześniejszym ciosem. Styl dzięki temu stał się mniej statyczny i już nie jest
postrzegany jako typowo siłowy. Jest dzięki temu znacznie bardziej efektowny
ale i skuteczniejszy. Szybko zjednuje sobie uznanie, zarówno wśród zawodników
innych szkół karate, ale też wśród na przykład policji amerykańskiej. Wciąż też
poszerza się rzesza ludzi trenujących Oyama Ka
rate.